Przedstawiciele samorządów Ziemi Częstochowskiej krytykują podział środków w ramach drugiej transzy Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Ich zdaniem decyzje rządu są niezrozumiałe i nie mają żadnego rozsądnego uzasadnienia.
Spotkali się dzisiaj w Częstochowie, aby opowiedzieć o tym, że rząd nie traktuje jednakowo wszystkich samorządów.
Jak argumentują samorządowcy, z niezrozumiałych dla nich powodów, w subregionie północnym są samorządy, które nie dostały nic lub prawie nic.
Dzisiejsze spotkanie odbyło się z inicjatywy między innymi starosty powiatu kłobuckiego Henryka Kiepury oraz starosty częstochowskiego powiatu ziemskiego Krzysztofa Smeli. Kierowane przez nich powiaty są właśnie przykładem zaskakującego podziału rządowych środków. Jak poinformował starosta Kiepura, powiat kłobucki nie otrzymał w tym podziale żadnych pieniędzy. Niewiele lepsza jest sytuacja powiatu częstochowskiego, któremu rząd przekazał wsparcie w wysokości 850 tys. złotych wyłącznie na jeden projekt. Podobnie jest także w Częstochowie. Miasto, które wnioskowało o fundusze na 21 zadań, a ma otrzymać 7,5 mln złotych na trzy projekty inwestycyjne.
W spotkaniu poza obydwoma starostami uczestniczyli także: prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk oraz część włodarzy gmin i miast regionu częstochowskiego, z terenów powiatów ziemskiego częstochowskiego, kłobuckiego i myszkowskiego.
Wszyscy wyrażali swoje zastrzeżenia co do zasad podziału środków publicznych, pochodzących z podatków wszystkich społeczności lokalnych w kraju.
Uczestnicy spotkania zdecydowali się skierować do Rządu RP oraz częstochowskich parlamentarzystów apel, w którym czytamy m.in.
W wyniku niedawnego podziału 4,35 mld zł środków w skali kraju, w ramach drugiej transzy rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych wiele jednostek samorządu terytorialnego nie otrzyma żadnych pieniędzy, a inne skorzystają tylko z symbolicznych środków. Niektóre gminy i powiaty będą za to beneficjentami relatywnie dużego wsparcia.
Samorządowcy Ziemi Częstochowskiej, w imieniu swoich mieszkanek i mieszkańców, zadają więc pytanie, jakie kryteria były brane pod uwagę przy ocenie złożonych wniosków, czy wprowadzono system oceny projektów i jakąkolwiek punktację? (…)
Jak tego typu decyzje mają się do zasad partnerstwa i solidarności, tak ważnych w czasie walki z pandemią oraz idei zrównoważonego wsparcia jednostek samorządu terytorialnego, którą powinien realizować fundusz COVID-19? (…)
(fot. UM Częstochowa)