We wtorek, 20 sierpnia mundurowi z Częstochowy zaprosili do swoich szeregów 17-letniego Bartka z Myszkowa, który marzył, żeby choć na chwilę zostać policjantem.
Bartek ma 17 lat i na co dzień mieszka z rodzicami oraz rodzeństwem w Myszkowie. Chłopiec od wielu lat marzy, żeby zostać policjantem, a mundurowi z Częstochowy dołożyli starań, żeby tę fantazję urzeczywistnić. Wszystko dzięki temu, że o marzeniu Bartka dowiedziała się częstochowska policjantka.Komisarz Anna Maszczyk postanowiła wziąć sprawę w swoje ręce i przekazała tę informację kolegom z częstochowskiej prewencji.
I tak 20 września Bartek i jego nauczycielka zostali zaproszeni do Częstochowy. Wizyta Bartka rozpoczęła się w stadninie koni „Lambada”, gdzie stacjonują policyjne konie. Tam z wielka przyjemnością i ogromną pasją mundurowe z Ogniwa Konnego mł. asp. Katarzyna Lewińska- Stępniewska oraz st. sierż. Oliwia Zyg zaprosiły nastolatka do stajni, by pokazać mu tajniki policyjnego rzemiosła, które nie każdy może zobaczyć… Najpierw opowiedziały o swojej służbie, potem zaprezentowały umiejętności i posłuszeństwo Widima- konia służbowego.Bartek mógł sprawdzić, czy Widim faktycznie jest posłuszny. Po wizycie w stajni, Bartek został zaproszony do Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. Tu przywitał go policjant z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie mł. asp. Marcin Knysak.
Szybko okazało się, że drogówka to jest to, co najbardziej fascynuje 17-letniego chłopca. Kolejną niespodzianką był pokaz policyjnego motocykla. Nastolatek założył policyjną czapkę i kamizelkę odblaskową z napisem „Policja”, usiadł na motocyklu, uruchomił silnik, włączył sygnały…
Na finał wymarzone dnia zwiedził częstochowską komendę i wybrane pomieszczenia służbowe. Na pożegnanie otrzymał od kom. Anny Maszczyk drobny upominek, który będzie mu przypominał o tych niezwykłych chwilach.
mat. KMP w Częstochowie, red.