Rozmowa z Joanną Huras, właścicielką nowego salonu kosmetycznego „Wenus”

Redakcja: Właśnie rozpoczęła Pani działalność w nowym salonie kosmetycznym. Otwarcie było imponujące: szampan, tort, upominki i wielu gości. Gratuluję.
Joanna Huras: Dziękuję. Zależało mi bardzo, by tak było, to szczególnie ważny dzień dla mnie. Chciałam podziękować najbliższym i przyjaciołom za wsparcie. W wydarzeniu wzięli udział również przedstawiciele firm, z z którymi na co dzień współpracuję: „Oriflame” i „Elarto”. Pierwszą z nich na otwarciu reprezentowała dyrektorka Magda Bola. Obecna była także firma „Olga Michowicz”. Na otwarcie wszystkie firmy i ja przygotowaliśmy dla gości ciekawe niespodzianki.

Redakcja: Co skłoniło Panią do otwarcie salonu kosmetycznego? Skąd taki wybór drogi zawodowej?
Joanna Huras: Jak wiele osób w moim wieku szukałam swojego miejsca na ziemi. W szkole średniej, a także po maturze miałam wiele pomysłów na siebie. Interesowały mnie różne dziedziny: zarządzanie, psychologia, a także kosmetologia. Zawsze chciałam coś tworzyć. Interesowały mnie kolory, zagadnienia z dziedziny estetyki. Marzyła mi się również w pracy zawodowej duża doza swobody.
Sztywne ramy obowiązków i praca na stanowisku kierowniczym mi nie odpowiadały, więc zrezygnowałam. Podporządkowanie się komuś nie było dla mnie. Ciągnęło mnie do moich pasji, do tworzenia i pracy bez ograniczeń czasowych.

Redakcja: Pasja więc zwyciężyła?
Joanna Huras: Tak. Zaczęłam działać w tym kierunku. Połączyłam pasję z wiedzą, dzięki temu zadowolone klientki wracają i polecają moje usługi koleżankom.
Redakcja: Jakie zabiegi poleca Pani swoim klientkom?
Joanna Huras: Biorąc pod uwagę to, że zadbane dłonie są naszą wizytówką, zachęcam panie, i nie tylko, do dbania o paznokcie, skórę i jej nawilżenie. Na dłonie polecam zabieg SPA z parafiną. Parafina jest także rewelacyjna w pielęgnacji stóp.
Będąc w salonie warto zadbać o brwi, by były kształtne, ale jednocześnie wyglądały naturalnie. Jeśli więc chodzi o brwi, polecam hennę pudrową.
Oczywiście w ofercie mojego salonu jest znacznie więcej zabiegów na dłonie i stopy.
Redakcja: Czy konieczne są wcześniejsze zapisy na zabiegi?
Joanna Huras: Tak, zapraszam do kontaktu telefonicznego i wcześniejszego zamówienia wizyty, gdyż terminy są u nas rezerwowane z pewnym wyprzedzeniem.
Redakcja: Dziękuję za rozmowę
Salon Kosmetyczny „WENUS”, ul. Krasińskiego 2 lok. 39 Częstochowa, tel. kom. 791 99 87 17.