Współpraca mundurowych z Częstochowy i Tarnowskich Gór doprowadziła do zatrzymania nastolatków, podejrzanych o oszustwo metodą „na policjanta”. Udało się odzyskać również ponad 66 tys. zł, które wyłudzili. Nieletni sprawcy wkrótce staną przed sądem rodzinnym.
Do zdarzenia doszło w środę,21 maja po południu. To wtedy do 86-letniego mieszkańca z Częstochowy zadzwonił telefon. Mężczyzna, którego głos usłyszał w słuchawce senior, przedstawił się jako policjant. „Funkcjonariusz” poinformował, że w jego rejonie działa grupa przestępcza, która włamuje się do mieszkań. Przekonał 86-latka, że z tego powodu jego oszczędności są zagrożone. W celu ich ochrony, gotówkę przechowywaną w domu musi przekazać osobie, która się po nią zgłosi.

Przestępcy, aby uniemożliwić swojej ofierze nawiązanie kontaktu z innymi osobami, przykazali 86-latkowi nie rozłączać się. Dzięki temu słyszeli wszystko, co działo się w mieszkaniu seniora, m.in. jego rozmowę w żoną. Przerażone małżeństwo uwierzyło, że tylko w ten sposób ochronią dorobek swojego życia. W efekcie przekazali wszystkie swoje oszczędności młodemu mężczyźnie, który po nie przyszedł.
O sytuacji dowiedział się częstochowski funkcjonariusz. Choć był już po służbie, od razu powiadomił swoich kolegów z wydziału i wspólnie udali się pod adres zamieszkania seniorów. Niestety, okazało się, że sprawcy zdążyli już zabrać od małżonków ponad 66 tys. zł i zniknąć.

Stróże prawa błyskawicznie ustalili, że oszuści odjechali taksówką autostradą A1 w kierunku Woźnik, a następnie mogli skierować się na Tarnowskie Góry.
Gdy ok. godz. 19.30 informacja ta dotarła do tarnogórskich mundurowych, od razu ruszyli w kierunku obwodnicy. Tam po kilku minutach poszukiwań namierzyli poszukiwany pojazd i zatrzymali go. Wewnątrz podróżowało dwóch 15-latków z Zabrza, którzy, jak się okazało, mieli związek z oszustwem. Przy jednym z nich funkcjonariusze zabezpieczyli gotówkę, którą wcześniej wyłudzili od seniorów z Częstochowy.
Nieletni trafili do policyjnej izby dziecka. Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił częstochowskim kryminalnym przedstawić im zarzut popełnienia czynu karalnego. Odpowiedzą za to przed sądem rodzinnym i nieletnich, który zdecyduje o ich dalszym losie.
red., mat. KMP w Częstochowie