42- letni motocyklista nie żyje. Jest to finał tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło w miniony piątek.
Śledczy z Myszkowa wyjaśniają dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia. Policja apeluje o rozwagę i rozsądek na drodze.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek przed godziną 18.00 na ulicy Dworskiej w Myszkowie. Ze wstępnych ustaleń policji ruchu drogowego, jadący ulicą Dworską 40-letni kierujący motocyklem suzuki na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, w następstwie czego zjechał na przeciwległy pas ruchu wywracając motocykl na bok, a sam wpadł wprost pod nadjeżdżający z przeciwka pojazd marki BMW.
W wyniku tego zderzenia uderzył w poruszający się za nim pojazd marki Mazda. 40-latek w stanie ciężkim trafił do szpitala gdzie po kilku godzinach zmarł. Policjanci apelują o rozsądek na drodze. Mimo słonecznej aury i bardzo dobrych warunków atmosferycznych nie zapominajmy o rozsądku na drodze. Pamiętajmy, że motocykl to nie samochód. Rzadko wybacza błędy…
K KIK