Kryminalni z Myszkowa zatrzymali 36-letnią kobietę oraz jej o rok starszego kompana, którzy okradli jeden ze sklepów w Poraju.
Łupem złodziejskiego duetu padły artykuły alkoholowe, spożywcze a także chemiczne o wartości ponad 900 złotych. Towar w całości został odzyskany. Teraz odpowiedzą za to przed sądem. Grozi im 5 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Myszkowa zatrzymali 36-letnią mieszkankę Dąbrowy Górniczej oraz 37-letniego myszkowianina, którzy z wózkiem wypełnionym zakupami opuścili sklep nie płacąc za towar. Widząc to, obsługa ruszyła za złodziejami. Para chcąc uniknąć kłopotów, porzuciła skradziony łup i uciekła.
Policjanci z Koziegłów, którzy zostali powiadomieni o sytuacji ruszyli na poszukiwania złodziei. Patrolując rejon dworca PKP za opisanymi sprawcami, zauważyli, że para wsiada do pociągu, który odjechał w stronę Myszkowa.
Powiadomieni o sprawie myszkowscy kryminalni, czekali już na nich na dworcu w Myszkowie. Na widok kryminalnych zaczęli uciekać, ale po pościgu zostali obezwładnieni i zatrzymani. Oboje usłyszeli już zarzut kradzieży, wspólnie i w porozumieniu za co grozi im 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzą kryminalni z Koziegłów.
K KIK