Ekologiczne ABC. Motyle – zachwycająca feeria barw. [Fotorelacja]

Najpiękniejsze gatunki motyli z różnych kontynentów spotkać można w Parku Korzonek. Motylarnia jest jednym z najbardziej urokliwych miejsc, które zachwyca różnorodnością barw swoich mieszkańców. To tu można zachwycić się egzotycznymi owadami rodem z Azji czy Afryki.

Jakie okazy można podziwiać w motylarni? Przykładem niech będzie gatunek Morpho peleides. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych motyli ze względu na jego niezwykłe, irydyzujące, błękitne skrzydła. Kolejny? Papilio demodocus znany również jako paź bożonarodzeniowy, w jego ubarwieniu dominują ciemne, niemal czarne barwy, kontrastujące z bladymi, pastelowymi żółciami wpadającymi w kremową biel.

Równie ciekawy jest Papilio rumanzovia, znany też jako szkarłatny mormon. Gatunek ten został nazwany przez Johanna Friedricha von Eschscholtza na cześć kanclerza Imperium Rosyjskiego Mikołaja Rumanzowa. Występuje na Filipinach, ale odnotowano, że zawędrował do południowego Tajwanu. Trudno nie zwrócić też uwagi na Caligo memnon, to motyl nazywany „sową”, a wszystko ze względu na charakterystyczny wzór skrzydeł przypominający sowie oczy.

Liczba żyjących w motylarni gatunków jest imponująca. Można tu zobaczyć egzotyczne motyle z Azji, Afryki, Ameryki Środkowej oraz Południowej. Kokony pozyskiwane są z profesjonalnej hodowli w Holandii. Po dotarciu na miejsce umieszczane są w inkubatorach, a po wykluciu owady wypuszczane są w motylarni. Panujący tu klimat zbliżony jest do tropikalnego, obowiązuje więc wysoka temperatura i duża wilgotność.

Odwiedzając motylarnię, należy pamiętać, że motyle do jedne z najdelikatniejszych stworzeń na świecie. Pod wpływem dotyku ich skrzydła mogą się odbarwiać lub kruszyć, a łuski na ich powierzchni uszkadzać (to może uniemożliwić im lot). Dlatego nie wolno łapać i dotykać tych owadów. Do życia motyle potrzebują pokarmu oraz odpowiedniej flory, stąd nie należy niszczyć pozostawionych tam owoców ani roślin i kwiatów. Niezbędna jest im również woda, dlatego nie wolno zanieczyszczać zbiornika wodnego w centrum motylarni.

red., fot. Parku Korzonek

Za treści zawarte w materiale dofinansowanym ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi redakcja.

Czytaj także: Dzikie wysypiska – zmora polskich lasów