Na czwartkowej sesji Rada Miasta w Częstochowie nie zdecydowała się, jak to oczekiwała branża gastronomiczna i jak to dzieje się w wielu innych miastach, o całkowitym lub chociaż częściowym zwolnieniu właścicieli lokali gastronomicznej z opłat za koncesje na sprzedaż alkoholu.
Właściciele zamkniętych od wielu tygodni barów, restauracji i kawiarni nie mogą serwować alkoholu w lokalach, a tymczasem do końca stycznia musieli wnieść kolejną ratę opłat za koncesję.
Projekt uchwały dotyczący zwolnień z opłat wniósł radny PiS Piotr Kaliszewski. Radni nie przychylili się do tej propozycji, w zamian wprowadzając do porządku obraz sesji apel do premiera Mateusza Morawieckiego o dodatkowe mechanizmy pomocy dla zamkniętych od miesięcy branż: gastronomicznej i fitness. Większość członków rady uznała, że to właśnie po stronie rządu leży pomoc dla biznesu, bo to rząd wprowadził obostrzenia ograniczające działalność wielu sektorów gospodarki.
Z podjęciem decyzji o ewentualnej pomocy dla właścicieli lokali gastronomicznych miasto zaczeka do przekazania przez marszałka województwa śląskiego informacji na temat pomocy w ramach wsparcia dla branży turystycznej.
(zdjęcie ilustracyjne pixabay.com)