25 czerwca najczęściej powtarzanym słowem w Lublińcu prawdopodobnie było „TAK”! Wszystko za sprawą akcji „Twoje TAK ma znaczenie”, która już po raz czwarty zagościła w mieście. Mieszkańcy, zaproszeni goście mogli skorzystać z szerokiego panelu badań, porad lekarzy. W tej edycji pojawiła się również strefa kulturalna koordynowana przez Miejski Dom Kultury, a w niej koncert uwielbianej przez lubliniecką publiczność Miejskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej z udziałem aktorów Teatru po Pracy.
Organizatorzy akcji – Fundacja „Twoje TAK ma znaczenie” oraz współorganizatorzy – Urząd Miasta Lublińca oraz Miejski Dom Kultury – zadbali, by w programie pojawiło się nie tylko „coś dla ciała”, ale i „coś dla ducha”. Od rana na bulwarze Grotowskiego słychać było muzykę. Swój czas na scenie mieli seniorzy z zespołu śpiewaczego „Za młodzi na sen” i zespół folklorystyczny „Boronowianie”. Wystąpiły również dzieci i młodzież ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Lublińcu – zadedykowali starszym osobom mini –recital pt. „Muzyczne laurki”. Zestaw życiowych przebojów wyśpiewali laureaci II. Przeglądu Piosenki Młodzieżowej „Życie jest piękne, bo…”.
Hitem wieczoru okazał się koncert Miejskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej pod batutą Bartłomieja Pięty z udziałem aktorów Teatru po Pracy i solistów: Anny Bystroń-Jajkiewicz, Marcina Jajkiewicza, Adama Rymarza oraz Martyny Młynarskiej-Modlińskiej, Karola Kukowki.
Artyści zabrali nas w muzyczną podróż do lat 20. w koncercie „Na pierwszy znak…”. Zgromadzeni na bulwarze widzowie mogli nie tylko zasłuchać się w dźwiękach, ale również zaśpiewać! Wybrzmiały bowiem znane polskie przeboje, takie jak „Ada to nie wypada”, „Odrobinę szczęścia w miłości”, „Ach jak przyjemnie”. Trudno nie znać chociażby refrenów tych utworów!
Przy kolejnych dźwiękach na scenie pojawiali się aktorzy Teatru po Pracy, przygotowani przez Agnieszkę Raj-Kubat. Odgrywali scenki, asystowali – po prostu nadawali koncertowi dodatkowego uroku.
Występ Miejskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej, solistów i aktorów był długo oklaskiwany przez zgromadzoną tłumnie publiczność. Na bis jeszcze raz wybrzmiała piosenka „Lata dwudzieste, lata trzydzieste”. Najlepszym podsumowaniem całego koncertu niech będą słowa widza „Myślałam, że to przyjechali do nas artyści z jakiegoś warszawskiego teatru muzycznego, a to nasi!”
Zapraszamy do śledzenia Facebookowych profilów Miejskiego Domu Kultury, Miejskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej i Teatru po Pracy. Na bieżąco pojawiają się tam informacje o kolejnych projektach i koncertach artystów.