Piłkarze Rakowa Częstochowa i Lecha Poznań, którzy toczą walkę o mistrzostwo Polski, nie wygrali swoich spotykań w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy. Dopiero w ostatniej kolejce rozstrzygnie się, kto sięgnie po złote medale…
Raków Częstochowa swój mecz w Kielcach z Koroną rozegrał w sobotę. Częstochowianie nie wykorzystali swojej szansy i tylko zremisowali 1:1. Korona prowadziła po golu byłego zawodnika częstochowskiego klubu Wiktora Długosza. Na 1:1 wyrównał Jonatan Brunes.
Remis w Kielcach sprawiał, że Raków zrównał się punktami z Lechem Poznań i wyszedł na pozycję lidera, bo ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Czerwono-niebiescy musieli czekać na niedzielny mecz w Katowicach, gdzie GKS podejmował Lecha. Gospodarze dwa razy prowadzili (1:0 i 2:1), ale „Kolejorz” dwa razy potrafił wyrównać. Spotkanie ostatecznie zakończyło się podziałem punktów. Dzięki temu Lech odzyskał fotel lidera i ma punkt przewagi nad Rakowem. A to oznacza, że jeśli w ostatniej kolejce Lech pokona u siebie Piast Gliwice to bez względu na wynik Rakowa zdobędzie mistrzostwo Polski…
Raków też w ostatniej kolejce ma szansę na drugie w historii mistrzostwo Polski. Ale są tu dwa scenariusze. Pierwszy: Raków musi wygrać, a Lech nie może zdobyć 3 punktów (remis lub porażka). Drugi. Lech przegrywa u siebie z Piastem, to wtedy Raków może zremisować u siebie z Widzewem Łódź…
Niestety dla kibiców Rakowa zdecydowanie większe szanse na mistrzostwo mają piłkarze Lecha. Nikt w Poznaniu nie wyobraża sobie sytuacji, że w sobotę w obecności ok. 40 tysięcy kibiców Lech nie pokona Piasta…
To jest jednak sport. W przedostatniej kolejce spotkań w PKO BP Ekstraklasie rozegranej w miniony weekend nie wygrał nikt z czołowej piątki zespołów. Swoje mecze zremisowali: lider Lech, wicelider Raków, 3. w tabeli Jagiellonia i 4. Pogoń Szczecin, a 5. Legia Warszawa przegrała…
Wszystkie mecze ostatniej 34. kolejki zaplanowane są w sobotę o godz. 17:30.
MR-K, fot: AK
Partnerem relacji sportowych jest:
DMK Invest materiały budowlane Konopiska (www.dmkinvest.pl)

