Kolejny raz częstochowscy strażnicy miejscy kontrolowali pustostany oraz rozdawali gorącą zupę i herbatę osobom bezdomnym, które podziękowały za pomoc.
W tym roku zima nie odpuszcza. Na dworze ciągle utrzymują się minusowe temperatury, które coraz częściej przekraczają dwie kreski na termometrze, dlatego warto pomyśleć, czy ktoś w naszym otoczeniu nie potrzebuje pomocy w tym mroźnym czasie. Mowa tu oczywiście o osobach bezdomnych.
Na szczęście o tych osobach ciągle pamiętają częstochowskie instytucje oraz strażnicy miejscy, którzy codziennie kontrolują pustostany i proponują osobom bezdomnym pomoc. Te osoby, które się zdecydowały na przyjęcie pomocy w ogrzewalni, są tam przewożone, natomiast te, które wolą zostać w pustostanie otrzymują koce, kołdry, ciepły posiłek i herbatę.
Tym razem też tak było, gdy w mroźną noc ze środy na czwartek po raz kolejny strażnicy miejscy kontrolowali pustostany, w których często przebywają bezdomni. Funkcjonariusze w tę noc dotarli do 29 miejsc, gdzie wydano 48 porcji ciepłego pożywienia.
Poza obowiązkami w jednym z kontrolowanych miejsc na strażników miejskich czekała też miła niespodzianka. Była to karteczka z podziękowaniami za niesiona pomoc. Taki mały gest a jak cieszy. Za niesioną pomoc osoby bezdomne bardzo często dziękują funkcjonariuszom, ale w formie pisemnej po raz pierwszy pojawiły się w tym roku.
Pamiętajmy, że miejsca pobytu osób bezdomnych można zgłaszać na numer alarmowy 112 lub bezpośrednio do dyżurnego Straży Miejskiej (tel. 986) lub MOPS-u w Częstochowie (tel. 34 37 24 200). Jeden telefon może nawet uratować życie.