30-latek na czerwonym świetle wjechał z impetem w prawidłowo jadący radiowóz. W obawie przed konsekwencjami próbował uciec.
Do groźnego wypadku doszło w środę 11 listopada 2020 roku około godziny 18:20 na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z ul. Dąbrowskiego.
30-letni kierowca Nissana Almery, jadący al. Jana Pawła II w kierunku Armii Krajowej nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i na czerwonym świetle z dużą prędkością wjechał na skrzyżowanie z ul. Dąbrowskiego, gdzie staranował prawidłowo jadący radiowóz.
Policjanci skręcali w ulicę Dąbrowskiego.
Sprawca, mieszkaniec Częstochowy po zderzeniu pieszo uciekł z miejsca wypadku. Bardzo szybko jednak został złapany przez mundurowych. Mężczyzna nie chciał się poddać badaniu alkomatem na obecność alkoholu, dlatego została mu pobrana krew. Badanie wykaże czy w jego organizmie znajdował się alkohol, czy też inne zabronione używki.
W wypadku ranni zostali funkcjonariusze z uderzonego radiowozu. Policjantka i policjant zostali przewiezieni do szpitala, gdzie zostali poddani badaniom diagnostycznym. Sprawca wypadku również przebywa w szpitalu.
Do późnych godzin na miejscu pracowali policjanci ruchu drogowego, którzy zabezpieczyli ślady i wykonali oględziny miejsca zdarzenia.
[post_gallery]
Fot: Norbert Synowiec