Eltrox Włókniarz Częstochowa w meczu z Motorem Lublin miał wygrać czwarty mecz w żużlowej PGE Ekstralidze, a tymczasem na torze przy ul. Olsztyńskiej doszło do niespodzianki i Grigorij Łaguta, Matej Zagar i spółka wygrali 47:43.
Kibice przed niedzielnym meczem zastanawiali się jaką różnicą Eltrox Włókniarz wygra swój kolejny mecz w PGE Ekstralidze. Przypomnijmy, że w pierwszych trzech kolejkach częstochowscy żużlowcy zdobywali w meczu co najmniej 53 punkty, a jeśli chodzi o przerwane spotkanie w Gorzowie (po 10 biegach 32:28 dla Stali) nadal nie wiadomo jaka będzie decyzja władz ligi co do tego meczu.
Fani biało-zielonych nie doczekali się jednak wygranej z Motorem. Postarali się o to m.in. starzy znajomi: Grigorij Łaguta i Matej Zagar, który w ostatnich sezonach prezentował barwy Włókniarza, a w tym roku przeniósł się do Lublin. Na domiar złego kibice dowiedzieli się też, że w meczu nie pojedzie Jakub Miśkowiak, którego zastąpił Bartłomiej Kowalski.
Gospodarze zgodnie z planem wygrali pierwszy wyścig 4:2, ale później tak łatwo już nie było. Motor po wygranej w piątym biegu Jarosława Hampela i Mateja Zagara z Fredrikiem Lindgrenem i Rune Holtą 5:1 objęli pierwsze prowadzenie w meczu 17:13. Eltrox Włókniarz po dwóch wygranych po 4:2 w 7. i 8. biegu wyrównał na 24:24, ale chwilę później goście zadali kolejny cios. Para Grigorij Łaguta i Jakub Jamróg zostawili za swoimi plecami słabo jeżdżącego w niedzielę Jasona Doyla oraz niezłego wczoraj Pawła Przedpełskiego i Motor po raz drugi wygrał w meczu 5:1 i odskoczył na cztery punkty (25:29).
Gdy w 10 gonitwie goście wygrali 4:2 i prowadzili różnicą 6 punktów (27:23) nastroje na stadionie robiły się coraz gorsze, ale trener Eltrox Włókniarza Marek Cieślak zdecydował się na podwójną rezerwę taktyczną. Za Holtę i Doyla pojechali Madsen i Przedpełski. Wygrali tylko 4:2 z Hampelem i Jamrogiem.
Dwa kolejne biegi zakończyły się remisami i przed wyścigami nominowanymi Motor niespodziewanie prowadził w Częstochowie 41:37.
Do 14. biegu trener Cieślak posłał Fredrika Lindgrena i Doyla choć kibice stawiali też na Mateusza Świdnickiego, który na koncie miał w trzech startach 5 punktów. Wygrał Lindgren przed Michelsenem i Zagarem, a Doyle przyjechał ostatni. Wynik 3:3 sprawił, że przed ostatnim biegiem dnia goście prowadzili 44:40 i kibice Włókniarza mogli liczyć już tylko na remis…
Decydujący wyścig wygrał Łaguta, który za swoimi plecami zostawił Madsena i Przedpełskiego, choć zanosiło się na korzystny wynik. Ostatni dojechał Hampel. Remis dał gościom zwycięstwo i dwa ważne punkty.
Analizując „na gorąco” w drużynie Eltrox Włókniarza na pewno zabrakło Miśkowiaka oraz punktów Doyla. Na swoim torze lepiej powinien również pojechać Holta.
Gości do zwycięstwa poprowadzili byli żużlowcy Włókniarza: Grigorij Łaguta i Matej Zagar. Wspierali ich też Mikkel Michelsen oraz Jarosław Hampel. Punkty zdobywali też Jamróg, Lampart i Trofimow.
Żużlowcy Eltrox Włókniarza po niedzielnej porażce z Motorem Lublin mają na koncie odjechane 4 mecze 6 punktów. W tabeli PGE Ekstraligi prowadzi z kompletem 10 punktów po 5 meczach mistrz Polski Fogo Unia Leszn0. Na drugie miejsce awansował RM Solar Falubaz Zielona Góra. Ta drużna po 5 kolejkach ma na koncie 7 punktów. Po wygranej w Częstochowie na 3. miejsce w tabeli PGE Ekstraligi awansował Motor Lublin, który na pięć spotkań dwa przegrał i trzy wygrał. Dzięki bezpośredniej wygranej w Częstochowie Motor zepchnął na czwarte miejsce żużlowców Eltrox Włókniarza, którzy po 4 „odbytych” meczach mają na koncie 6 punktów. Częstochowski klub wciąż czeka na decyzję co do przerwanego meczu w Gorzowie. Tuż za plecami Włókniarza z 5 punktami jest Betard Sparta Wrocław. Trzy ostatnie miejsca w PGE Ekstralidze zajmują GKM Grudziądz, ROW Rybnik, którzy mają po 2 punkty i Stal Gorzów, która jak na razie ma 0 punktów i też czeka na decyzję co do meczu z Eltrox Włókniarzem.
Eltrox Włókniarz Częstochowa – Motor Lublin 43:47
Eltrox Włókniarz: Doyle – 3 (1,1,1,-,0), Przedpełski – 9 (2,3,0,3,u,1), Lindgren – 11 (3,0,2,3,3), Holta – 1 (0,1,0,-), Madsen – 14 (2,3,3,1,3,2), Świdnicki – 5 (3,1,1), Kowalski – 0 (0,0,0).
Motor Lublin: Jamróg – 3 (0,1,2,d), Łaguta – 13 (3,2,3,2,3), Zagar – 9(2,2,2,2,1), Hampel – 8 (3,3,0,2,0), Michelsen – 9 (1,2,3,1,2), Lampart – 3 (2,0,1), Trofimow – 2 (1,0,1).
1. Lindgren, Zagar, Doyle, Jamróg 4:2; 2. Świdnicki, Lampart, Trofimow, Kowalski 3:3/7:5; 3. Łaguta, Madsen, Michelsen, Holta 2:4/9:9; 4. Hampel, Przedpełski, Świdnicki, Lampart 3:3/12:12; 5. Hampel, Zagar, Holta, Lindgren 1:5/13:17; 6. Madsen, Łaguta, Jamróg, Kowalski 3:3/16:20; 7. Przedpełski, Michelsen, Doyle, Trofimow 4:2/20:22; 8. Madsen, Zagar, Świdnicki, Hampel 4:2/24:24; 9. Łaguta, Jamróg, Doyle, Przedpełski 1:5/25:29; 10. Michelsen, Lindgren, Lampart, Holta 2:4/27:33; 11. Przedpełski, Hampel, Madsen, Jamróg 4:2/31:35; 12. Lindgren, Łaguta, Trofimow, Kowalski 3:3/34:38; 13. Madsen, Zagar, Michelsen, Przedpełski (u) 3:3/37:41; 14. Lindgren, Michelsen, Zagar, Doyle 3:3/40:44; 15. Łaguta, Madsen, Przedpełski, Hampel 3:3/43:47.
Foto: Gazeta Regionalna