Eltrox Włókniarz Częstochowa zgodnie z planem wygrał w czwartek w zaległym meczu PGE Ekstraligi w Rybniku z PGG ROW-em. Częstochowscy żużlowcy teraz już są myślami przed niedzielnym meczem w Grudziądzu z GKM-em.
Eltrox Włókniarz na czwartkowy mecz do Rybnika jechał w roli zdecydowanego faworyta. Spotkanie w Rybniku to zaległości z 6. kolejki PGE Ekstraligi. Pojedynek w pierwotnym terminie zostało odwołany na kilka dni przed meczem z powodu zagrożenia koronawirusem. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i ekipa z Rybnika jest zdrowa i spokojnie może jeździć swoje mecze.
Kibice w Rybniku przed meczem mogli oklaskiwać dwóch najlepszych zawodników tegorocznych mistrzostw Europy. W środę w Toruniu rozegrana została finałowa runda SEC. Mistrzem Europy został Brytyjczyk Robert Lambert, na co dzień reprezentant w lidze polskiej ROW-u Rybnik. Wicemistrza Europy wywalczył Duńczyk Leon Madsen z częstochowskiego Eltrox Włókniarza. „Mistrzowie” mecz rozpoczęli od… 0 i ostatnich pozycji, ale z biegu na bieg radzili sobie już lepiej.
Częstochowianie od samego początku spotkanie objęli prowadzenie, które utrzymali do 15. wyścigu i pewnie zdobyli dwa punkty. W pierwszym wyścigu Fredrik Lindgren i Jason Doyle prowadzili 5:1, ale Kacper Woryna skutecznie zaatakował Doyla i skończyło się tylko zwycięstwem Eltrox Włókniarza 4:2. W tym biegu nowy mistrz Europy Robert Lambert przyjechał ostatni… W biegu młodzieżowców również było 4:2 dla gości i po dwóch gonitwach na tablicy wyników Włókniarz prowadził 8:4.
ROW zmniejszył straty po trzecim biegu. Adrian Miedziński z Troyem Batchelorem pokonali 4:2 Rune Holte i wicemistrza Europy Leona Madsena. Na szczęście w kolejnym biegu Włókniarz miał w składzie Pawła Przedpełskiego, który w tym tygodniu błyszczy formą (2. miejsce w poniedziałek w Złotym Kasku i 10 punktów w środę w SEC w Toruniu). Przedpełski z Jakubem Miśkowiakiem pokonali 4:2 Mateusza Szczepaniaka i Kamila Nowackiego. Po 6. wyścigu Eltrox Włókniarz prowadził już różnicą 10 punktów (23:13), bo Doyle i Holta po raz pierwszy wygrali 5:1 z Miedzińskim i Nowackim. Rybniczanom w kolejnej gonitwie udało się zmniejszyć stratę do 8 punktów, ale po 9. wyścigu, gdy Holta z Doylem pokonali Szczepaniaka i Worynę 4:2 Eltrox Włókniarz znowu odzyskał 10-punktowe prowadzenie. Kibicom Włókniarz podobał się Holta, który po trzech startach miał na koncie 7 punktów i miał szansę na na najlepszy wynik w tym sezonie w Ekstralidze.
W 10. wyścigu gospodarze zastosowali rezerwę taktyczną Za Batchelora miał jechać Lambert. Jego motocykl jednak zdefektował i wyścig zakończył się remisem. Wygrał Woryna przed Madsenem i Miśkowiakiem. Woryna po raz kolejny wygrał też w 11. wyścigu. Doyle wjechał w taśmę i został wykluczony. W jego miejsce pojawił się Miśkowiak, ale nie dał rady i przyjechał za plecami Woryny, Przedpełskiego i Lamberta.
W 13. wyścigu pod taśmą ze strony Eltrox Włókniarza stanęli niepokonany Fredrik Lindgren i Leona Madsen. Za rywali mieli Szczepaniaka i Miedzińskiego. Kibice Włókniarza na stadionie w Rybniku liczyli na wygraną 5:1. Tak się jednak nie stało. Madsen został wykluczony za upadek Szczepaniaka. Sędzia zaliczył wynik biegu. Wygrał Lindgren i bieg zakończył się remisem 3:3. Częstochowianie prowadzili przed biegami nominowanymi ośmioma punktami.
W pierwszym zbiegów nominowanych gospodarze wygrali 4:2. Lambert z Woryną pokonali Doyla i Przedpełskiego i zrobiło się 39:45. W ostatnim wyścigu dnia swoją klasę miał potwierdzić Lindgren, który wygrał wcześniej cztery wyścigi. Na metę pierwszy przyjechał jednak Holta, który zanotował bardo dobry występ zdobywając 12 punktów. Lindgren tym razem przyjechał trzeci, ale i tak był najlepszym zawodnikiem gości. Eltrox Włókniarz wygrał 4:2 i cały mecz 49:41 zdobywając tym samym dwa ważne punkty.
Już w niedzielę częstochowianie będą ścigać się w kolejnym spotkaniu. Lwy jadą do Grudziądza na mecz z GKM-em.
ROW Rybnik – Eltrox Włókniarz Częstochowa 41:49
ROW: Woryna 14 (2,3,0,3,3,1,2), Szczepaniak 7 (2,1,2,2), Batchelor 1 (1,0,-,-), Miedziński 7 (3,1,2,1), Nowacki 3 (2,0,1,0), Tudzież 0 (0,0), Lambert 9 (0,2,d,1,3,3,0).
Eltrox Włókniarz: Doyle 7 (1,3,1,t,2), Holta 12 (2,2,3,2,3), Lindgren 13 (3,3,3,3,1) Przedpełski 6 (3,1,w,2,0), Madsen 4 (0,2,2,w), Miśkowiak 5 (3,1,1,0), Świdnicki 2 (1,0,1).
Bieg po biegu: I. Lindgren, Woryna, Doyle, Lambert 2:4, II. Miśkowiak, Nowacki, Świdnicki, Tudzież 2:4/4:8; III. Miedziński, Holta, Batchelor, Madsen 4:2/8:10; IV. Przedpełski, Szczepaniak, Miśkowiak, Nowacki 2:4/10:14; V. Lindgren, Lambert, Przedpełski, Batchelor 2:4/12:18; VI. Doyle, Holta, Miedziński, Tudzież 1:5/13:23; VII. Woryna, Madsen, Szczepaniak, Świdnicki 4:2/17:25; VIII. Lindgren, Miedziński, Nowacki, Przedpełski (w) 3:3, 20:28; IX. Holta, Szczepaniak, Doyle, Woryna 2:4/22:32; X. Woryna, Madsen, Miśkowiak, Lambert (d) 3:3/25:35; XI. Woryna, Przedpełski, Lambert, Miśkowiak, Doyle (t) 4:2/29:37; XII. Lambert, Holta, Świdnicki, Nowacki 3:3/32:40; XIII. Lindgren, Szczepaniak, Miedziński, Madsen (w) 3:3/35:43; XIV. Lambert, Doyle, Woryna, Przedpełski 4:2/39:45; XV. Holta, Woryna, Lindgren, Lambert 2:4/41:49.
Foto: Gazeta Regionalna