To fotograficzna propozycja, którą Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie przygotował na walentynki. W piątek, 14 lutego o godz. 18 Mikołaj Sowiński otworzy tam wystawę „Boski świat – w poszukiwaniu piękna i dobra”.
Mikołaj Sowiński jest częstochowianinem. To absolwent LO im. Słowackiego w Częstochowie. Ukończył kierunek lekarski na Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach. Uwielbia podróże po świecie, gdzie najlepiej realizuje swoją pasję – fotografię.
-Fotografia w moim rodzinnym domu była zawsze odkąd pamiętam. Pierwszy aparat dostałem od ojca na urodziny – był to cyfrowy Canon, który zużywał bardzo dużo energii. Akumulatory, które w innych aparatach starczały na wykonanie tysiąca zdjęć, tutaj wystarczały zaledwie na dwieście. Następne aparaty były już lepsze – wspomina autor.

Opowiada: pierwszą moją podróżą, podczas której zdobywałem doświadczenie jako fotograf był plener w Turcji w 2011 r. Organizatorem tego wyjazdu był Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie, a mentorem i fotograficznym przewodnikiem Sławomir Jodłowski, który potrafił nas zaciekawić swoją pasją.
Dziś swoją fotograficzną opowieść o kolorach, kształtach, smakach i zapachach Sowiński prowadzi przez Tajlandię, Chile, Peru, Boliwię i USA.
-Trzymając aparat w ręku należy połączyć artystyczną wartość z oddaniem ducha danego miejsca. Zadaniem fotografa jest wywołanie określonej reakcji u widza, ponieważ stanowi ona swoisty przekaz, w którym niejako automatycznie narzucamy swój sposób postrzegania świata. Można podążać wówczas różnymi ścieżkami – albo wzbudzić kontrowersje albo zaspokoić gusty widza – podkreśla fotograf.

Swoją debiutancką wystawę „Boski świat – w poszukiwaniu piękna i dobra” Sowiński traktuje „jako zaproszenie do dialogu z chwilą, która kiedyś była, a teraz została zapisana na papierze”. -Każda z fotografii pozwoliła uchwycić ulotny moment i opowiada unikalną historię. Są to nie tylko obrazy, ale także emocje, które odbijają się w linii horyzontu, na twarzy człowieka czy w odbiciu mokrej powierzchni. Fotografując, staram się uchwycić zarówno to co widoczne, jak i to co ukryte – niuanse, które nie zawsze są od razu dostrzegalne, a jednak obecne – wyjaśnia.
Podkreśla, że podróżując i fotografując stara się pamiętać o tym, żeby poszukiwać piękna i dobra. Dodaję, że wystawą w ROK-u nieoficjalnie dołącza do lekarzy, których pasją jest fotografia.
Wernisaż odbędzie się 14 lutego o godz. 18. Wstęp jest wolny. „Boski świat” pozostanie w Galerii ART FOTO do 28 lutego. Szczegóły: rok.czestochowa.pl
red. mat. ROK