fbpx

Eco Team AZS Stoelzle Częstochowa gotowy na ligę. Inauguracja w niedzielę w Hali Polonia!

Już w najbliższą niedzielę siatkarze Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa zainaugurują sezon 2020/21 w rozgrywkach II ligi. Biało-zieloni zrobią to w legendarnym dla częstochowskiej siatkówki miejscu – czyli Hali Polonia. W czasie przerwy między sezonami w AZS-ie doszło do wielu zmian w składzie, ambitniejszy jest także cel zespołu.

Nadchodzący sezon będzie trzecim dla AZS-u na tym szczeblu rozgrywkowym. Dotychczas częstochowianie zajmowali 8. miejsce w rundzie zasadniczej, co w sezonie 2018/2019 dawało udział w play-offach, a w minionym sezonie uplasowali się tuż za czołową „czwórką”. Teraz podopiecznych trenera Wojciecha Pudo czekają nowe wyzwania, jakimi są między innymi gra w trudnej grupie śląskiej, a także chęć awansu do rundy play-off, które zapewni miejsce w najlepszej „czwórce” po rundzie zasadniczej.

Klub spod Jasnej Góry nie próżnował podczas okienka transferowego. Największym hitem, który odbił się szerokim echem jest powrót do Częstochowy Michała Żuka, który ma na swoim koncie niemal 200 rozegranych spotkań w PlusLidze. – Podoba mi się pomysł klubu i cały projekt. Chcę pomóc klubowi osiągnąć zamierzone cele i swoim doświadczeniem zdobytym w wielu zespołach i przy różnych trenerach wspomóc drużynę. Ważnym argumentem było dla mnie też to, że mieszkam w Częstochowie z razem z rodziną i tutaj jest nasz dom – komentował swoją decyzję 35-letni przyjmujący. Do AZS-u powrócili także Damian Czyżyk po rocznych występach na zapleczu PlusLigi oraz Łukasz Pałuszka. Współpracę z biało-zielonymi postanowili natomiast przedłużyć doświadczony rozgrywający Jędrzej Brożyniak, środkowy Damian Zygmunt, libero Kacper Skopiński oraz przyjmujący Michał Nowakowski, który z AZS-em związany jest od trzech lat, lecz na co dzień trenował i uczył się w SMS-ie PZPS Spała. Nową twarzą w częstochowskiej drużynie będzie natomiast atakujący Paweł Borowski, który jest wychowankiem MOS-u Wola Warszawa. Meczowy skład AZS-u uzupełniać będą najlepsi juniorzy.

Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa ma za sobą sześć rozegranych meczów kontrolnych. Spotkania w pierwszej fazie przygotowań kończyły się wygranymi rywali, lecz w częstochowskim obozie nie był powód do zmartwień. – Myślę, że na początku nigdy nie ma nacisku na wynik. Ponadto mamy nowy zespół i wciąż przez wiele tygodni będziemy się jeszcze zgrywać. W pierwszych meczach kontrolnych nie graliśmy także pełnym składem – mówi Jędrzej Brożyniak. Kolejne mecze to już zdecydowanie lepsza gra i pewne zwycięstwa. W meczach kontrolnych częstochowianie mierzyli się dwukrotnie z WKS-em Wieluń, Hetmanem Włoszczowa, a także Czarnymi Rząśnia oraz drugim zespołem MKS-u Będzin. Ostatecznie częstochowianie odnieśli trzy zwycięstwa oraz ponieśli trzy porażki.

AZS nowy sezon rozpocznie w legendarnym dla częstochowskiej siatkówki miejscu, bowiem ligowa inauguracja odbędzie się w Hali Polonia. Rywalami biało-zielonych będzie Akademia Talentów Jastrzębskiego Węgla. Święto siatkówki, na które liczyli w klubie niestety zostało nieco popsute przez obecną sytuację w kraju i wprowadzenia obostrzenia, które powodują ograniczenie liczby kibiców na trybunach. – Ja oraz cała drużyna czujemy się bardzo dobrze, a ostatnie sparingi pokazały, że nasza forma rośnie. Nie ukrywam, że już nie możemy doczekać się spotkania inauguracyjnego i liczymy na naszą dobrą grę oraz wynik – mówi przed pierwszym meczem atakujący częstochowian.

Początek inauguracyjnego spotkania dla AZS-u zaplanowano w niedzielę na godzinę 16.

Materiały prasowe klubu. Foto: Natalia Grabarczyk