AZS to ogromnie uciążliwa choroba, wywierająca ogromny wpływ nie tylko na organizm, ale także na wiele aspektów życia codziennego osoby chorej: szkołę, pracę, relacje z najbliższym otoczeniem.
Stale obecne uczucie swędzenia prowadzi do drażliwości emocjonalnej, bezsenności, stresu, a nawet depresji. Dlatego specjaliści nie ustają w walce o rozwiązania, które przyniosłyby ulgę pacjentom – fizyczną, ale również psychiczną. Jakie nowe możliwości leczenia pojawiły się w ostatnim czasie?
Pacjenci zmagający się z chorobami skóry muszą stawić czoła wielu wyzwaniom. Praktycznie każda sfera ich życia podporządkowana jest chorobie. Stosowanie odpowiednich leków, emolientów, środków antyseptycznych, diety i terapii staje się koniecznością, która odciska piętno zarówno na codzienności chorego, jak i jego rodziny oraz najbliższych. Dostępne metody leczenia nie zawsze okazują się skuteczne. Zmagania te przekładają się także na komfort psychiczny.
– Polskie Towarzystwo Chorób Atopowych przeprowadziło w tym roku badanie w ramach ogólnopolskiej kampanii „Zrozumieć AZS”. Aż 68 proc. biorącej w nim udział młodzieży zadeklarowało, że z powodu choroby odczuwają nieustanny lęk i strach związany z relacjami z rówieśnikami – mówi dermatolog Kamila Płaczek.
Współczesna medycyna nie ustaje w wysiłkach znajdowania coraz skuteczniejszych rozwiązań terapeutycznych dla osób cierpiących na tę chorobę dermatologiczną.
Aktualne terapie i innowacyjne leczenie
Atopowe zapalenie skóry (AZS), znane również jako „wyprysk atopowy” (AE) lub „świerzbiączka Besniera” to choroba niezakaźna. Może dotknąć ludzi w każdym wieku, w tym noworodki. W Europie występuje u 12% populacji, a około 5 do 20% osób dotkniętych tą chorobą to dzieci. Jest to choroba przewlekła i nawracająca, charakteryzująca się swędzeniem, suchością skóry oraz zmianami wypryskowymi na zgięciach powierzchni skóry.
Obecne leczenie atopowego zapalenia skóry zależy od nasilenia objawów choroby. Terapia farmakologiczna obejmuje zarówno emolienty, jak też miejscowe kortykosteroidy, inhibitory kalcyneuryny, środki antyseptyczne, czy leki przeciwhistaminowe. Zastosowanie mają także leki przeciwgrzybicze, antybiotyki, leki immunosupresyjne oraz przeciwciała monoklonalne. Stosowana jest także terapia światłem (terapia UV).
Niezależnie od stadium choroby, dermatolog powinien zalecić dodatkowo konkretną dietę, ubrania, środki kosmetyczne i higieniczne.
– Gdy spojrzymy na długą listę obecnie stosowanych metod leczenia AZS, nie sposób nie pomyśleć o aspekcie finansowym, który mocno dotyka pacjentów. Polskie Towarzystwo Chorób Atopowych oszacowało, że osoba chorująca na atopowe zapalenie skóry wydaje na leczenie przeciętnie ok. 10 000 – 13 000 zł rocznie. Dlatego tak istotnym jest zastosowanie nowych, skutecznych terapii, które będą miały wpływ zarówno na zdrowie fizyczne i psychiczne pacjenta, ale także na ograniczenie kosztów leczenia – tłumaczy doktor Płaczek.
W ośrodkach medycznych Pratia (Bydgoszcz i Częstochowa) trwają badania kliniczne nad dwoma nowymi rozwiązaniami w leczeniu AZS. Pierwsze to peptydy przeciwdrobnoustrojowe (AMP) – wytwarzane ze źródeł syntetycznych i naturalnych wykazują szerokie spektrum działania przeciwdrobnoustrojowego wobec bakterii, grzybów i wirusów. Stanowią doskonałą, stosowaną na całym świecie, alternatywę w przezwyciężaniu oporności na antybiotyki. Część peptydów AMP jest już stosowanych w leczeniu innych chorób, trwają badania potwierdzające ich skuteczność i bezpieczeństwo w przypadku AZS.
Drugie rozwiązanie to inhibitory kinazy janusowych (inhibitory JAK) – to nowa grupa leków doustnych, które blokując wyselekcjonowane receptory zmniejszają odpowiedź immunologiczną w komórkach skóry, wygaszając typowe objawy atopowego zapalenia skóry. Abocitinib to jeden z pierwszych inhibitorów JAK dopuszczonych do szerokiego stosowania w leczeniu atopowego zapalenia skóry, obecny również w trwających badaniach klinicznych otwartych dla nowych pacjentów.
– Wielu zgłaszających się do nas pacjentów uważa, że dostęp do informacji o wszystkich możliwościach leczenia AZS znajdujących się w ich zasięgu jest trudny. To pokazuje, jak długa droga jeszcze przed nami oraz jak istotne jest dostarczanie pacjentom wiedzy na temat nowych opcji terapeutycznych, dostępnych w trybie badań klinicznych – mówi dermatolog Kamila Płaczek.
Więcej informacji o innowacyjnych programach prowadzonych przez ośrodki Pratia: https://www.pratia.pl/s/o-nas/nasze-osrodki oraz https://www.pratia.pl/s/szukaj-badan.
red.