Piłkarze Rakowa Częstochowa w środę rozegrają bardzo ważny mecz w Szczecinie z Pogonią, z którą rywalizują o miejsce na podium w PKO BP Ekstraklasie. – Czeka nas wyzwanie, ale po to też walczyliśmy przez cały sezon, aby do takiej sytuacji doprowadzić – mówi na wtorkowej konferencji prasowej trener Rakowa Marek Papszun. – Jesteśmy świadomi rangi meczu i zrobimy wszystko, aby w Szczecinie wygrać.
Lech Poznań, Pogoń Szczecin i Raków Częstochowa na 5 kolejek przed końcem sezonu mają po 59 punktów i walczą o mistrzostwo Polski. W środę Raków zagra w Szczecinie z Pogonią, a Lech Poznań podejmować będzie Górnika Łęczna.
– W środę ważny mecz przed nami – mówi trener Rakowa Marek Papszun. – Końcówka rozgrywek i gramy z bezpośrednim rywalem, co ma taką samą liczbę punktów. To mówi wszystko przed tym spotkaniem. Czeka nas wyzwanie, ale po to też walczyliśmy przez cały sezon, aby do takiej sytuacji doprowadzić. Jesteśmy świadomi rangi meczu i zrobimy wszystko, aby w Szczecinie wygrać.
W trakcie konferencji prasowej rzecznik prasowy Rakowa Michał Szprendałowicz zrobił krótką przerwę i podarował trenerowi Papszunowi tort za 6 lat pracy w Rakowie, które przypadły, 18 kwietnia 2022 roku, w lany poniedziałek.
Pierwsze pytanie dotyczyło 6 lat pracy trenera Papszuna w Rakowie i czy jakoś świętował ten fakt. – Świętowałem na treningu – zażartował trener Papszun. – Mieliśmy kolację z zespołem po treningu z okazji świąt. Można było tą 6. rocznicę połączyć ze świętami. Rzeczywiście to długi czas, owocny i dynamiczny dla mnie i dla klubu. Dla mnie i dla klubu mocno-rozwojowy. Oby kolejne lata też poszły w tym kierunku.
Dziennikarze dopytywali też o lidera klasyfikacji na króla strzelców Ivi Lopeza. – Ivi jest jednym z liderów i zawodnikiem, który ma duży wpływ na wyniki, ale nie przez bramki, ale przede wszystkim przez swoją postawę. Bo lider to nie tylko ten zawodnik co się wyróżnia w ostatniej fazie działań ofensywnych, ale też spełnia inne role na boisku. I nie tylko na boisku, ale i poza nim.
Podczas spotkania prasowego padło też pytanie o zdrowie Bogdana Racovitana. – Wszystko przebiega zgodnie z planem, natomiast nie wydaje mi się, aby Bogdan w tych rozgrywkach zafunkcjonował z nami. To też byłoby ryzyko. Nie trenował długo. Przygotowujemy go do kolejnego sezonu.
W środę w Szczecinie za kartki nie zagra Patryk Kun. Kto może go zastąpić? – Oprócz Fabio Sturgeon mamy też inne możliwości – dodaje trener Papszun. – Może zagrać Fabio, może zagrać Długosz. Wraca też Fran Tudor.
Dziennikarze podkreślali też, że środowy mecz może być kluczowy w walce o mistrzostwo Polski. – Dużo elementów może wpłynąć na mecz – komentuje częstochowski szkoleniowiec. – Przede wszystkim te kwestie mentalne: kto lepiej zniesie presje i rangę meczu, bo to jest mecz dużej rangi i dużej wagi. I to będzie ważne, jak drużyny będą realizowały swoje plany na ten mecz i podejście do przeciwnika. Gramy przecież nie pierwszy raz. W tych drużynach w ostatnich latach nie zmienili się trenerzy. To trzeba wziąć pod uwagę więc styl gry, organizacja gry jest podobna.
Trener Papszun podkreślił też, że Pogoń ma bardzo dobrą i silną kadrę i na każdego trzeba będzie uważać.
MR-K, foto: AK
