18 stycznia w wieku 82 lat zmarł częstochowski malarz Marek Teleszyński. Zasłynął on jako najstarszy absolwent UJD. Magistrem sztuki został bowiem jako 76-latek.
Marek Teleszyński był absolwentem IV LO im. Sienkiewicza w Częstochowie. Po maturze wyjechał do Gdańska. Tam studiował chemię. Jako absolwent Wyższej Szkoły Pedagogicznej (dziś to Uniwersytet Gdański) powrócił do rodzinnego miasta. Całe zawodowe życie przepracował w przemyśle chemicznym. Artystyczne skojarzenia przywodzi na myśl nazwisko. Popularny aktor Leszek Teleszyński, czyli ordynat Waldemar Michorowski z „Trędowatej”, był bardzo daleką rodziną pana Marka.
W ustabilizowanym życiu namieszała emerytura. W 2005 r. pan Marek został „studentem” Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Akademii im. Jana Długosza (dziś to uniwersytet). Trafił na zajęcia grupy plastycznej pod kierunkiem prof. Leona Macieja. Okazało się, że ma talent i to nietuzinkowy. Jego prace trudno pomylić z innymi. To przez ten kolor, lekkość, dobro autora, które odzwierciedlało płótno.
Zdecydował się na podjęcie studiów, tak, by zostać malarzem z dyplomem. Studia licencjackie pochłonęły trzy i pół roku (plus roczna przerwa wymuszona stanem zdrowia). W 2015 r. obronił pracę dyplomową, którą zatytułował „Kochajmy kwiaty”. Na licencjacie nie poprzestał i za namową żony Anny zdecydował się kontynuować naukę. I tak w wieku 76 lat został magistrem sztuki i jednocześnie najstarszym absolwentem w historii AJD, czyli dzisiejszego Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie. Praca magisterska nosiła tytuł „Figuratywność w moich obrazach – inspiracja jazzem tradycyjnym”. Obronił ją z wyróżnieniem. Otrzymał też laudację od rektora.
Jako dyplomowany malarz prezentował swoją twórczość na wielu wystawach. Przykładowo w 2018 r. w Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater” prezentował prace z cyklu „Taniec towarzyski”, a rok później, w Regionalnym Ośrodku Kultury w Częstochowie królowała jego „Figuratywność w deszczu”.
Jego serdeczność, optymizm i poczucie humoru sprawiało, że był osobą niezwykle lubianą w częstochowskim środowisku artystycznym. Z tym większym smutkiem przyjęto wiadomość o jego śmierci 18 stycznia. Poinformowało o tym m.in. Częstochowskie Stowarzyszenie Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza, które pożegnało kolegę na swojej stronie facebookowej.
Marek Teleszyński zmarł w wieku 82 lat. Msza św. pogrzebowa odbędzie się 21 stycznia o godz. 14 w Kościele Pierwszych Pięciu Męczenników Polski przy ul. Westerplatte. Po tej uroczystości nastąpi odprowadzenie urny do groby na Cmentarzu Kule.
Zuzanna Suliga