Drużyna Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa wciąż niepokonana w rozgrywkach II ligi, ale straciła pierwszy punkt! Podopieczni trenera Wojciecha Pudo w piątkowy wieczór odnieśli cenne zwycięstwo i pokonali w HSC Wie-Druk MKS Będzin 3:2.
Starcie częstochowsko-będzińskie zapowiadało się niezwykle emocjonujące i takie też było. Początek premierowej partii był bardzo wyrównany, lecz w decydującej fazie seta gospodarze wrzucili wyższy bieg, a dzięki skutecznej grze na kontrze odskoczyli rywalowi i odnieśli zwycięstwo. Podrażnieni będzinianie od początku drugiego seta narzucili swój styl gry, przejmując inicjatywę. Trener AZS-u próbował ratować się zmianami, lecz te nie przyniosły efektu. Goście chcieli pójść za ciosem w kolejnej partii i ta sztuka im się udała. Częstochowianie byli co prawda bliscy odrobienia strat, lecz ostatecznie górą był MKS. Drużyna z Będzina wsparta Kacprem Bobrowskim z PlusLigi lepiej rozpoczęła także kolejnego seta, uciekając biało-zielonym już na pięć punktów (8:3). Gospodarze pokazali jednak charakter najpierw odrabiając straty, a następnie budując kilkupunktową zaliczkę, która finalnie dała wygraną i doprowadzenie do tie-break’a. Piąta partia to już pełna dominacja siatkarzy AZS-u, którzy błyszczeli szczególnie w polu zagrywki.
– To był bardzo ciężki mecz – mówił po meczu lider AZS-u Michał Żuk. – Graliśmy z drużyną, która celuje w awans do I ligi i dysponuje mocnym składem. Dobrze rozpoczęliśmy piątkowy mecz, później wkradło się trochę nerwowości, opadły nieco emocje, ale cieszę się, że wróciliśmy do swojej gry i walczyliśmy do końca o każdą piłkę i o każdy punkt.
Dzięki wygranej Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa wciąż może pochwalić się mianem niepokonanej drużyny w rozgrywkach 2 ligi sezonu 2020/2021.
Eco-Team AZS Stoelzle Częstochowa : Wie-Druk MKS Będzin 3:2 (25:20, 16:25, 23:25, 25:22, 15:8)
Foto: Materiały prasowe klubu. Fot. Natalia Grabarczyk