fbpx

Koszykarze AZS Politechniki wygrali w środę w Gliwicach! 29 punktów Nikodema Kowalskiego

Koszykarze AZS Politechniki Częstochowa wygrali w środę w 4 kolejce 2 ligi w Gliwicach z Politechniką Śląską, a już w sobotę w Hali Polonia podejmować będą AZS AGH Kraków.

Początek sezonu dla zawodników AZS Politechniki Częstochowa jest udany. Z czterech meczów podopieczni trenera Dariusza Szynkiela wygrali aż trzy. Swoje trzecie zwycięstwo AZS odniósł w środę w Gliwicach, gdzie zmierzył się z AZS Politechniką Śląską.

Częstochowscy koszykarze jechali w środę do Gliwic po wygraną i słowa dotrzymali. Już od pierwszych minut częstochowianie przejęli inicjatywę. Pierwsza kwarta zakończyła się tylko czteropunktowym zwycięstwem gości 29:25.

Zdecydowanie lepiej było w drugiej kwarcie, którą AZS Politechnika Częstochowa wygrała różnica 12 punktów. Goście schodzili na przerwę prowadząc 16 punktami.

Ale nie było to najwyższe prowadzenie częstochowskiego klubu to te w pewnym momencie osiągnęło 18 punktów różnicy.

Tym razem po przerwie częstochowscy koszykarze musieli oddać inicjatywę gospodarzom. W trzeciej odsłonie meczu gliwiczanie wygrali 22:16, a w czwartej kwarcie 23:21 i zniwelowali rozmiary porażki do 8 punktów.

W częstochowskiej drużynie najskuteczniejszym koszykarzem był Nikodem Kowalski, który rzucił aż 29 punktów. Dzielnie wspierał go Jakub Czyż, który zgromadził 26 „oczek”. Dwucyfrowy wynik dołożył też zdobywca 14 punktów Adrian Płaczek.

Kolejny mecz w 2 lidze koszykarze AZS Politechniki rozegrają już w sobotę. O godz. 18 podejmować będą AZS AGH Kraków i czeka ich zdecydowanie trudniejsze zadanie niż w środę w Gliwicach. Spotkanie z uwagi na tzw. „czerwoną strefę” w Częstochowie odbędzie się bez udziału publiczności.

Koszykarze AZS Politechniki wygrali w środę w Gliwicach! 29 punktów Nikodema Kowalskiego 2

– Cieszymy się z kolejnego zwycięstwa – mówi prezes AZS Częstochowa Adam Stępniak. – Trzeba podkreślić, że nasze dobre wyniki to zasługa dobrej atmosfery w zespole. Jako prezes mogę powiedzieć, że bez odpowiedniej atmosfery nie ma wyniku. Pracujemy na treningach ile się da. Umiejętności naszych juniorów są godne uwagi. A trzeba zaznaczyć, że mocno odmłodziliśmy zespół. Kuba Czyż i Nikodem Kowalski wpływają na wynik zespołu. Kuba bierze ciężar organizacyjny gry na siebie, a Nikodem może rzucać. Za zwycięstwo odpowiada jednak cała drużyna i wszystkich należy pochwalić po tym początku sezonu. Mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach też będzie dobrze.

AZS Politechnika Śląska Gliwice – AZS Politechnika Częstochowa 81:89 (25:29, 11:23, 22:16, 23:21)

AZS Częstochowa: Kowalski 29, Czyż 26, Płaczek 14, Pyrzyna 7, Łaszewski 6, Młynarczyk 3, Cieślak, Droś po 2, Szymański, Spychała, Raszewski, Ligęza po 0.