fbpx

Miasto wycina drzewa w częstochowskiej Alei Brzozowej

Miasto wycina drzewa w częstochowskiej Alei Brzozowej.

Wydział Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa  Urzędu Miasta Częstochowy tłumaczy, że „pod topór” idą jedynie obumarłe, stare egzemplarze, a w ich miejsce będą sadzone nowe.

Władze miasta argumentują, że wycinka była wcześniej planowana i konsultowana. Jak zastrzega, wycięte zostaną egzemplarze obumarłe, zniszczone przez warunki atmosferyczne, takie, które zagrażają przechodniom. Jak tłumaczy samorzad, fakt iż Aleja Brzozowa jest Pomnikiem Przyrody, nie wyklucza wycinki starych drzew. Informuje, że w ciągu ostatnich lat, 58 spośród 330 rosnących w Alei drzew objętych ochroną pomnikową „utraciło zdolności życiowe”  i musiały być usunięte.

Miasto zapewnia, że trwające właśnie prace prowadzi firma specjalizują się m. in. w pracach konserwatorskich przy pomnikach przyrody.

Najpierw – do końca października – z pasa „alei brzozowej” mają zniknąć tylko te drzewa, których stan stwarza istotne zagrożenie – informuje nam swojej stronie internetowej miasto. – W ich miejsce – w przyszłym roku zostaną dokonane nasadzenia zastępcze. Równolegle na miejscu wykonywane są coroczne cięcia sanitarne pozostałych drzew pomnikowych, polegające na usuwaniu suchych i zamierających oraz nadłamanych gałęzi.

W Alei Brzozowej, jak przekazuje miasto,  przyjęta jest zasada, że nowo sadzone brzozy mają obwód pnia nie mniejszy niż 14 cm, a wysokość od 3 do 4 m. I takie mają być drzewa, które zastąpią obumarłe egzemplarze.

Jak się dowiedzieliśmy, wycinka brzóz była przez miasto konsultowana z radnymi dzielnicy Częstochówka-Parkitka i miejscową Radę Dzielnicy.

(fot. UM Częstochowa)