W Blachowni wykryto nielegalną fabrykę papierosów. Sprawą zajmuje się Centralne Biuro Śledcze Policji.
[post_gallery]
To jeden z wątków dużego śledztwa, które obejmuje województwo wielkopolskie i śląskie.W sprawę zamieszanych jest ponad 20 osób narodowości polskiej, wietnamskiej oraz chińskiej. Podejrzane są one o udział międzynarodowej grupie przestępczej.Jak poinformowało na swojej stronie internetowej CBŚP, zatrzymanym zarzuca się, że na olbrzymią skalę zajmowali się nielegalną produkcją papierosów z podrobionymi znakami towarowymi głównych marek tytoniowych. Według śledczych dwie z tych osób mogą być odpowiedzialne za zorganizowanie całego procederu.Jak wstępnie obliczono, straty Skarbu Państwa z powodu działalności przestępczej grupy mogą sięgać ponad 6 mln złotych.
Funkcjonariusze CBŚPz Poznania i Rzeszowa oraz KWP w Rzeszowie zlikwidowali fabrykę, w której można było wyprodukować 2 tys. papierosów na minutę, krajalnię tytoniu oraz dwie paczkowalnie i magazyn.W pełni profesjonalna fabryka papierosów, która zajmowała się produkcją dla przestępców,znajdowała się w Blachowni.
– W ogromnej hali znajdowały się maszyny produkujące papierosy oraz automatyczna linia do pakowania gotowych wyrobów – poinformowało CBŚP. – Według danych producenta wydajność tego urządzenia sięga około 2 tysięcy papierosów na minutę. Na miejscu policjanci zabezpieczyli ok. 750 tys. sztuk papierosów, ponad 3 tony krajanki tytoniowej, a także mnóstwo komponentów służących do produkcji papierosów, tj. filtrów, bibuł, owijek, z których można by wyprodukować ponad 30 milionów papierosów.
(Zdjęcia CBŚP)