fbpx

Akt oskarżenia w sprawie ataku na lekarkę częstochowskiego szpitala

Prokuratura Rejonowa w Myszkowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Kamilowi B. Dotyczy on naruszenia nietykalności cielesnej lekarki z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.

O tej sprawie już pisaliśmy. Do zdarzenia doszło 28 kwietnia. Na oddział psychiatryczny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przywieziono mieszkańca powiatu częstochowskiego. 30-letni Kamil B. nieoczekiwanie zaatakował jedną z lekarek. W trakcie udzielania pomocy medycznej pacjent znieważył medyczkę, używając wobec niej słów wulgarnych. Do tego popchnął ją, uderzył w twarz i kopnął. Co więcej, agresor groził lekarce pozbawieniem życia. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany przez policję.

W postępowaniu ustalono, że w przeszłości (tj. w okresie od sierpnia 2024 r. do lutego 2025 r.), Kamil B. wielokrotnie kierował groźby pozbawienia życia do tej samej lekarki.

Prokurator przedstawił Kamilowi B. zarzut popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej lekarza i znieważenia słowami powszechnie uznanymi za obelżywe w trakcie pełnienia czynności służbowych oraz kierowania wobec pokrzywdzonej gróźb pozbawienia życia. Przesłuchany przez prokuratora mężczyzna odmówił złożenia wyjaśnień.

-Z uzyskanej w dochodzeniu opinii biegłych lekarzy psychiatrów wynika, że w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów Kamil B. miał w pełni zachowaną zdolność rozumienia znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem, czyli był w pełni poczytalny – informuje prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy.

Po przesłuchaniu podejrzanego prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie wobec Kamila B. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. -Prokurator motywował swój wniosek uzasadnioną obawą, iż sprawca popełni przestępstwo przeciwko życiu lub zdrowiu, zwłaszcza że popełnieniem takiego przestępstwa groził. Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił wniosek prokuratora i zastosował wobec Kamila B. tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy – wyjaśnia Ozimek.

Zarzucane podejrzanemu przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat.

red., mat. www.gov.pl