fbpx

Częstochowa. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ujawnienia ludzkich szczątków

Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ umorzyła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci pięciu osób o nieustalonej tożsamości, których szczątki odkryto na przełomie marca i kwietnia tego roku w trakcie prac ziemnych u zbiegu ulic św. Barbary i św. Kingi.

26 marca br. w trakcie prac ziemnych na skrzyżowaniu ulic Św. Barbary i Św. Kingi w Częstochowie, pracownicy firmy budowlanej odkryli ludzkie szczątki. Dzień później Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka o nieustalonej tożsamości, którego szczątki ujawniono. – Taka kwalifikacja prawna śledztwa jest przyjmowana przez prokuratorów w przypadku niewyjaśnionych zgonów – wyjaśnia w komunikacie rzecznik prasowy
prokurator Tomasz Ozimek.

W toku śledztwa powołano biegłego z zakresu archeologii, który przeprowadził prace ekshumacyjne. W ich trakcie pozyskano liczne kości ludzkie, zalegające w miejscach przebiegu mediów ulokowanych pod chodnikiem. -Według relacji mieszkańców w tym miejscu znajdowała się pozycja obronna wojsk niemieckich w 1945 r., w której po przejściu frontu pogrzebano zwłoki żołnierzy. Do lat 60. XX wieku mieszkańcy w tym miejscu okresowo zapalali znicze. Po 1945 r. zalegające w tym miejscu szczątki ludzkie wielokrotnie zostały naruszone, przemieszane i rozwleczone na długości około kilkunastu metrów, w wyniku budowy sieci uzbrojenia podziemnego i  infrastruktury technicznej. Na kośćcu brak było widocznych obrażeń, które mogłyby wskazywać na przyczynę śmierci – informuje prokurator Ozimek.

Do ustalenia liczby osób, których szczątki odnaleziono, zastosowano metodę MNI (Minimum Number of Individuals), powszechnie stosowaną w antropologii i naukach pokrewnych. Na tej podstawie stwierdzono, że kości należą do minimum pięciu osób. 

Dodajmy też, że na terenie prac znaleziono także nieczytelną połówkę niemieckiego nieśmiertelnika, niemiecki hełm (Sthalhelm M35), magazynek łukowy i niemieckie guziki mundurowe (tzw. groszki).

-Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że ujawnione szczątki ludzkie były złożone do grobu wojennego, zawierającego szczątki minimum 5 żołnierzy niemieckich, którzy ponieśli śmierć w toku działań wojennych w styczniu 1945r. Szczątki kostne i inne przedmioty przekazano do pochówku na niemieckim cmentarzu wojennym w Siemianowicach Śląskich. Natomiast nieśmiertelnik zostanie przekazany do dalszej identyfikacji – podaje rzecznik prasowy.
   
Ponieważ w toku śledztwa nie zdołano ustalić bezpośredniej przyczyny śmierci pięciu osób o nieustalonej tożsamości, prokurator wydał w tej sprawie postanowienie o umorzeniu śledztwa.

red., mat. www.gov.pl