Trzeci mecz w ciągu 7 dni rozegrają w sobotę piłkarze Rakowa Częstochowa. W meczu PKO BP Ekstraklasy czerwono-niebiescy podejmują w sobotę przy Limanowskiego 83 Puszczę Niepołomice. Kibice Rakowa zastanawiają się, jak piłkarze zagrają po długim i przegranym meczu w Legnicy.
Piłkarze Rakowa w ostatnią niedzielę pokonali u siebie Zagłębie Lubin 5:1. W minioną środę walczyli w Legnicy z 1-ligową Miedzią w 1. rundzie Fortuna Puchar Polski. W tym sezonie częstochowscy piłkarze bardzo dobrze prezentowali się na wyjazdach i nie przegrali ani jednego meczu. Dlatego większość kibiców ze spokojem podchodziła do starcia w Pucharze Polski z 1-ligowcem. Tymczasem trzy dni po meczu, w którym czerwono-niebiescy strzelili rywalowi 5 bramek, tym razem nie potrafili zdobyć ani jednego gola. Słabiej wykonywali też rzuty karne i odpadli z Pucharu Polski na samym początku rozgrywek. Przypomnijmy, że Raków zdobywał Puchar Polski w 2021 i 2022 roku, a w 2023 grał w finale, gdzie stracił trofeum po serii rzutów karnych…
Porażka piłkarzom Rakowa przytrafiła się w najmniej oczekiwanym momencie. Po wysokiej wygranej z Zagłębiem Lubin. Dlatego wielu kibiców zadaje sobie pytanie, jak czerwono-niebiescy zagrają w sobotę z Puszczą Niepołomice? Dla podopiecznych trenera Marka Papszuna będzie to 3 mecz w ciągu 7 dni i 2 spotkanie w ciągu 3 dni… I to po dość zaskakującej porażce…
W meczu w Legnicy w barwach Rakowa zadebiutował wysoki Tomasz Walczak. Kibice zastanawiają się też, czy w meczu z Puszczą dostanie swoją kolejną szansę…
MR-K, fot: AK
Partnerami relacji sportowych są:
DMK Invest materiały budowlane Konopiska (www.dmkinvest.pl)
Fonex: Alarmy i monitoringi (www.fonex.pl)