Z myślą o tych, którzy ,,nie załapali się” do wymarzonych szkół ponadpodstawowych do czwartku, 25 lipca trwa nabór uzupełniający.
Dane przedstawione przez Wydział Edukacji UM Częstochowy pochodzą z 10 lipca. Dotyczą „pierwszych preferencji” podczas rekrutacji, tzn. tych szkół i klas, na których konkretnym kandydatkom i kandydatom zależało najbardziej, a tym samym zostały przez nich wskazane na pierwszym miejscu. Z kolei na pozostałych miejscach uczniowie wpisywali szkoły i klasy, w których widzieliby się mniej chętnie.
W szkołach, dla których organem prowadzącym jest miasto, na młodzież czekało łącznie 1 630 miejsc w 62 oddziałach (klasach). Aplikujących do różnych szkół było w sumie 1 440 osób. Nie ma możliwości, by dla kogokolwiek zabrakło miejsca, nawet uwzględniając fakt, że 109 z tych dostępnych miejsce zostało zarezerwowanych dla uczennic i uczniów powtarzających pierwszy rok nauki w szkole średniej.
Jak wyglądała sytuacja w tym roku? Największe zainteresowanie wzbudziły licea – i w tym przypadku chętnych było nieco więcej niż miejsc. W 27 oddziałach były 694 wolne miejsca dla nowych licealistów – przy 722 osobach zainteresowanych tymi szkołami. Jeśli natomiast ktoś stawiał na technika albo szkoły branżowe, mógł spokojny. W technikach 594 nowe miejsca czekały na 515 chętnych w 25 oddziałach, a w ,,branżówkach”: w 11 oddziałach – 208 miejsc na 201 nowych uczennic i uczniów. W obu tych typach szkół w klasach pierwszych było jeszcze więcej miejsc, ale trzeba było je odliczyć dla tych, którzy nie zdali do kolejnej klasy.
Niezmiennie dla kończących szkoły podstawowe wciąż najbardziej przykuwają licea ogólnokształcące. Jednak w tym roku odnotowano zwiększone zainteresowanie szkołami technicznymi i branżowymi w porównaniu do poprzednich lat. Ci, którzy idą do tzw. ogólniaków, znacznie chętniej wybierają profile matematyczno-przyrodnicze niż humanistyczne. Niezmiennym „popytem” cieszy się profil biologiczno-chemiczny.
Trwa hossa popularności Zespołu Szkół im. dra Władysława Biegańskiego (z tamtejszym liceum) oraz I LO im. Juliusza Słowackiego – to wśród liderzy pośród „ogólniaków”. Natomiast pośród techników szkołami pierwszego wyboru są Techniczne Zakłady Naukowe im. gen. Władysława Sikorskiego (a w tej szkole – kierunek ,,technik programista”) oraz Zespół Szkół Technicznych (tam najwięcej osób chce się uczyć na kierunku ,,aranżacja wnętrz”). W gronie ,,branżówek” największą popularnością cieszy się z kolei szkoła branżowa I stopnia w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego – i kierunek ,,fryzjer”.
W tegorocznej rekrutacji do częstochowskich szkół ponadpodstawowych nie powiodło się 52 osobom – tyle nie dostało się do żadnej ze wskazanych przez siebie placówek. W rekrutacji uzupełniającej – według danych Wydziału Edukacji UM z 10 lipca – dostępne były 184 wolne miejsca, w tym 39 w liceach, 89 w technikach i 56 w szkołach branżowych.
Szkoły niepubliczne oferowały aż 1 487 uczniowskich ,,wakatów” przy 240 chętnych. W niepublicznych liceach były 607 wolnych miejsc, a zainteresowanych – 97; w technikach – 280 miejsc przy 122 chętnych; w szkołach branżowych – 600 miejsca i zaledwie 21 chętnych.
Rekrutacja uzupełniająca wygląda bardzo podobnie do tej odbywającej się w pierwszym terminie. Znaczenie mają punkty na świadectwie oraz te uzyskane z egzaminu ósmoklasisty. Przy naborze uzupełniającym nie funkcjonuje system elektroniczny – rekrutacja odbywa się bezpośrednio w poszczególnych szkołach. Czas upływa 25 lipca. Listy kandydatek i kandydatów zakwalifikowanych oraz niezakwalifikowanych zostaną ogłoszone 2 sierpnia.
Potem jeszcze potwierdzamy wolę przyjęcia do danej szkoły – w naszym województwie trzeba to będzie zrobić między 2 i 8 sierpnia. Ostateczne listy przyjętych i nieprzyjętych znane będą 9 sierpnia. Listy te można sobie sprawdzić na miejscu – czyli w szkole, do której się aplikowało – albo online: przez system rekrutacji lub aplikację mobilną eLO!
mat. UM Częstochowy