W środę, 19 kwietnia na placu Samuela Willenberga uczczono 80. rocznicę wybuchu największego żydowskiego zrywu podczas II wojny światowej – Powstania w Getcie Warszawskim.
Przypomnijmy: powstanie w getcie warszawskim rozpoczęło się 19 kwietnia 1943 r. Było pierwszym miejskim powstaniem w okupowanej Europie, aktem o charakterze symbolicznym, zważywszy na nikłe szanse powodzenia. W nierównej, trwającej prawie miesiąc, walce słabo uzbrojeni bojownicy Żydowskiej Organizacji Bojowej oraz Żydowskiego Związku Wojskowego stawili opór żołnierzom z oddziałów SS, Wehrmachtu, Policji Bezpieczeństwa i formacji pomocniczych.
W tym czasie Niemcy zrównali getto z ziemią, metodycznie paląc dom po domu. 8 maja w schronie przy ul. Miłej 18 samobójstwo popełnił przywódca powstania Mordechaj Anielewicz wraz z grupą kilkudziesięciu żołnierzy. Nielicznym powstańcom udało się kanałami wydostać z płonącego getta.
I właśnie te przejmujące wydarzenia, w 80. rocznicę ich miejsca, upamiętniono w Częstochowie. W uroczystości, która odbyła się na placu Samuela Willenberga uczestniczyli m.in. poseł na Sejm RP Zdzisław Wolski, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego Stanisław Gmitruk, zastępca prezydenta Częstochowy Ryszard Stefaniak oraz wiceprzewodnicząca Rady Miasta, społeczna konsultant ds. społeczności żydowskiej Jolanta Urbańska, naczelnik Wydziału Edukacji Rafał Piotrowski, przedstawicielka stowarzyszenia Dzieci Holocaustu Anna Goldman, a także potomkowie Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Kwiaty złożyli także przedstawiciele częstochowskiego oddziału Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce, będący organizatorami dzisiejszych obchodów.
Pod Pomnikiem Pamięci Żydów Częstochowian – upamiętniającym ofiary lokalnego getta- pojawiły się żonkile przygotowane przez wychowanków świetlicy środowiskowej działającej przy Fundacji Chrześcijańskiej „Adullam” oraz przez dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 35 im. Małego Księcia.
Żółte kwiaty symbolizują szacunek zarówno dla żydowskich cywilów, jak i bojowników biorących udział w powstańczym zrywie – zawsze w rocznicę powstania składał je pod warszawskim pomnikiem Marek Edelman, ostatni dowódca Żydowskiej Organizacji Bojowej w czasie walk w getcie.
red., mat. UM Częstochowy