fbpx

Minęła 44. rocznica zamachu na papieża Jana Pawła II

13 maja minęły 44. lata od zamachu na Jana Pawła II. Przestrzelony pas sutanny Ojciec Święty przekazał na Jasną Górę. Znajduje się przy Cudownym Obrazie Matki Bożej, po jego lewej stronie.

13 maja 1981 r. podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie o godzinie 17.19 turecki zamachowiec Mehmet Ali Agca trzykrotnie strzelił do Ojca Świętego, który w odkrytym papamobile pozdrawiał pielgrzymów. Po trzech tygodniach Jan Paweł II powrócił do Watykanu, gdzie był poddany długiej rekonwalescencji. Papież przebaczył zamachowcowi, jadąc w karetce do szpitala, zanim stracił przytomność. Potwierdził to w pierwszym publicznym przemówieniu po zamachu. Kulisy i motywy zamachu nie zostały nigdy do końca wyjaśnione.

Papież przypisywał swoje ocalenie opiece Matki Boskiej Fatimskiej. Strzały padły bowiem w rocznicę objawień fatimskich. Rok po zamachu – 13 maja 1982 – Jan Paweł II udał się do Fatimy, by podziękować za uratowanie życia. Kula, którą zamachowiec ranił Ojca Świętego, została umieszczona jako wotum w koronie Matki Bożej w sanktuarium w Fatimie. Z kolei przestrzelony pas sutanny Ojciec Święty przekazał na Jasną Górę.

-Tę niezwykłą relikwię Jan Paweł II oddał dwa lata po zamachu. Złożył go jako wotum dziękczynne za ocalenie życia, co jest dowodem Jego zawierzenia – przypomina o. Józef Płatek, były generał Zakonu Paulinów w rozmowie z Biurem Prasowym Jasnej Góry. – Miałem to szczęście, odbierać ten pas. Złożył go na moje ręce w futerale z herbem papieskim. Widziałem wtedy łzy w oczach Ojca św. Nigdy wcześniej nie widziałem tak wzruszonego Papieża – wspomina paulin.

Minęła 44. rocznica zamachu na papieża Jana Pawła II 2
Jasna Góra/Facebook

Dodajmy, że przez ponad 20 pas był przechowywany w sejfie i – zgodnie z życzeniem ofiarodawcy- nikt nie mógł go oglądać. Dopiero 4 czerwca 2004 roku, Stolica Apostolska wyraziła zgodę na pokazanie pielgrzymom tego wotum. Pas został umieszczony w ołtarzu jasnogórskim, przy Cudownym Obrazie Matki Bożej, po jego lewej stronie.

red., mat. Biura Prasowego Jasnej Góry