36 lat temu doszło do katastrofy w elektrowni jądrowej w Czarnobylu na Ukrainie. W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1:26 nastąpiła awaria reaktora.
Czarnobylska Elektrownia Jądrowa leży w pobliżu miasta Prypeć na Ukrainie, 18 km na północny zachód od miejscowości Czarnobyl a 16 km od granicy ukraińsko-białoruskiej. W skład elektrowni wchodziły cztery reaktory typu RBMK-1000, każdy o maksymalnej mocy cieplnej 3,2 GW.
Budowa elektrowni rozpoczęła się w latach 70. Reaktor nr 1 uruchomiony został w 1977 roku, po czym oddano do użytku reaktor nr 2 (1978), nr 3 (1981) i nr 4 (1983). W momencie wypadku trwała budowa kolejnych dwóch reaktorów, nr 5 i 6.
W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1:26 nastąpiła awaria reaktora. W wyniku przegrzania się rdzenia reaktora nr 4 doszło do wybuchu wodoru i pożaru. W wyniku całkowitego zniszczenia reaktora skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar od 125 00 do 146 000 km² terenu na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji, natomiast wyemitowana z uszkodzonego reaktora chmura radioaktywna rozprzestrzeniła się po całej Europie. W efekcie skażenia ewakuowano oraz przesiedlono około 350 000 osób.
Bezpośrednio w katastrofie zginęło 31 osób. Byli to między innymi strażacy oraz żołnierze, którzy podczas walki z pożarem otrzymali śmiertelne dawki promieniowania (500 R). W oparciu o inne źródła, liczba ofiar pośrednich, które zmarły z powodu przewlekłej choroby popromiennej może wynosić od 4 do 200 tysięcy. Była to największa katastrofa w historii energetyki jądrowej a także jedna z największych katastrof przemysłowych XX wieku.
Podczas likwidacji następstw tej katastrofy wzięło udział około 600 tysięcy osób z całego Związku Radzieckiego. Z tej liczby około jedna trzecia otrzymała wysokie dawki napromieniowania. Największą dawkę otrzymali, ci którzy zaraz po wybuchu likwidowali skutki awarii i zabezpieczali uszkodzony reaktor. Mówi się o nich „likwidatorzy”.
Do awarii doszło w czasie przeprowadzania zaległego testu systemów bezpieczeństwa najnowszego reaktora czyli czwartego. Nastąpił w nim pożar, który wywołany został wybuchem wodoru. Udało się go ugasić dopiero po dwóch tygodniach, wtedy gdy spłonęła większa część grafitu, który wypełniał rdzeń reaktora. Zasypywanie reaktora trwało 10 dni. Po katastrofie wysiedlono mieszkańców kilkudziesięciokilometrowego obszaru wokół elektrowni.
Dwa dni po katastrofie radioaktywna chmura dotarła również do Polski. Analiza promieniotwórczych zanieczyszczeń wskazywała, że źródłem może być tylko pożar reaktora jądrowego. Władze wówczas wprowadziły w życie plan ochrony ludności, który polegał na przyjęciu dużej dawki jodu. Był to jeden z nielicznych przypadków w PRL, gdzie polskie władze, mimo początkowych oficjalnych zaprzeczeń strony radzieckiej, podjęły działania wbrew ich zaleceniom, w interesie własnych obywateli.
Całkowicie zniszczony czwarty reaktor elektrowni w Czarnobylu został zalany betonowym sarkofagiem, a pozostałe reaktory kolejno wyłączano, ostatni został wyłączony w 2000 roku. W roku 2016 zakończono prace nad nową osłoną czwartego reaktora. Ma ona chronić przez następne około 100 lat. Budowa nowego zadaszenia kosztowała półtora miliarda euro, a konstrukcja powstała dzięki datkom od ponad 40 państw, w tym również Polski.
Strefa wokół Czarnobyla do dziś jest zamknięta, lecz można tam spotkać jednak turystów, dla których są organizowane wycieczki po okolicy, a w okolicznych wsiach mieszkańców, którzy utrzymują się z rolnictwa. Wielu z nich powróciło do swoich domów rok po wybuchu. Polski fotoreporter Maciej Nabrdalik, odwiedzał czarnobylską strefę kilkanaście razy, by spotkać i fotografować ludzi mieszkających tam. Podczas ośmioletniej pracy powstał wyjątkowy album „Homesic”, który został wydany tak że po rozłożeniu miał 7,5 metra długości.
Specjaliści nie są zgodni co do oceny skutków katastrofy w Czarnobylu. Raport Lekarzy Przeciw Wojnie Nuklearnej szacuje liczbę wypadków raka tarczycy powstałych z powodu katastrofy w Czarnobylu na około 10 tysięcy. Natomiast do tej pory nie zostały zaobserwowane jakiekolwiek negatywne skutki wśród dzieci urodzonych po awarii.
Związek Czarnobyla, czyli organizacja zrzeszająca likwidatorów elektrowni podała w ubiegłym roku, że 10 % z 600 tysięcy osób, które pracowały podczas usuwania skutków awarii już nie żyje, a kolejnych 165 tysięcy jest niepełnosprawnych. Status osoby poszkodowanej w wyniku katastrofy w Czarnobylu otrzymał milion dzieci i 2 miliony dorosłych.
Wybuch w Czarnobylu został zakwalifikowany do siódmego, najwyższego stopnia w międzynarodowej skali zdarzeń jądrowych i radiologicznych INES. Później, w 2011 roku, tak samo została zakwalifikowana katastrofa w elektrowni jądrowej Fukushima w Japonii.