fbpx

Miesiąc miodowy. Jak wybrać i zaplanować podróż poślubną marzeń?

Podróż poślubna, inaczej miesiąc miodowy, to moment długo wyczekiwany przez Parę Młodą. Nareszcie mogą oni nacieszyć się sobą i odpocząć po wyczerpujących przygotowaniach do ślubu i wesela. Jak zaplanować pierwszą podróż na nowej drodze życia?

Na początku trzeba przemyśleć kilka kluczowych kwestii. Pierwszą z nich jest typ wypoczynku. Tutaj należy zastanowić się, czy czas podróży ma być spędzony aktywnie, czy raczej skupiać się ma wyłącznie na relaksie. Kolejne kwestie to termin podróży oraz budżet. Dobrze jest mniej więcej wiedzieć, ile pieniędzy ma zostać przeznaczonych na podróż poślubną. Ostatnią rzeczą jest miejsce, w którym będzie spędzony miesiąc miodowy.

Jak zorganizować podróż poślubną?

Aby uniknąć niepotrzebnego zamieszania i stresu, podróż poślubną warto zaplanować z półrocznym wyprzedzeniem. W ten sposób zyskuje się dużo czasu, żeby załatwić niezbędne formalności. Jeśli Parze Młodej zależy na prywatności, powinna poszukać miejsca, które nie jest oblegane przez turystów lub wybrać się na wycieczkę marzeń poza sezonem.

Jeśli wybór padnie na kraje tropikalne, należy zadbać o szczepienia. Koniecznie trzeba również sprawdzić, jakie dokumenty będą potrzebne oraz jaka waluta obowiązuje w danym państwie. Pozwala to uniknąć nieprzyjemnych sytuacji. Należy też pamiętać, żeby zapisać w smartfonie lub notesie telefon i adres ambasady RP w danym kraju.

Budżet

To, jak będzie wyglądać podróż podróżna jest ściśle związane z budżetem Pary Młodej. Pamiętać trzeba jednak, że wakacje w kraju wcale nie muszą być tańsze od wyprawy zagranicznej.

Warto zastanowić się, ile chce się wydać i czy w razie potrzeby możliwe jest wygospodarowanie większej ilości gotówki. Planując budżet, uwzględnić trzeba nie tylko koszty transportu, wyżywienia i noclegu, lecz także pamiątki, bilety wstępu, szczepienia, czy wycieczki fakultatywne.

Kiedy udać się w podróż poślubną?

Zgodnie z tradycją, podróż poślubna powinna odbyć się zaraz po weselu. W praktyce Nowożeńcy rzadko kiedy stosują się do tej zasady. Jeśli ślub odbywa się bez wesela, podróż tuż po uroczystości ślubu będzie idealnym zwieńczeniem połączenia węzłem małżeńskim.

Natomiast w przypadku, gdy organizowane jest przyjęcie weselne, lepiej zaplanować podróż nieco później. Dzięki temu będzie czas na uporządkowanie spraw po weselu, a potem będzie można ze spokojem udać się na wycieczkę.

Niezwykle ważny jest wybór odpowiedniej daty podróży poślubnej. Pamiętać należy, że ma ona znaczenie z uwagi na koszty, warunki pogodowe, ale również na wewnętrzny komfort.

Wybierając termin w środku sezonu turystycznego trzeba liczyć się z wysokimi cenami w popularnych destynacjach oraz z dużą liczbą turystów, co może wpłynąć na jakość wypoczynku.

W przypadku zdecydowania się na termin poza sezonem, trzeba wziąć pod uwagę pogodę, jaka wówczas panuje w danej lokalizacji. Poza tym w miejscach, które tętnią życiem w sezonie, może zabraknąć ciekawych atrakcji w czasie, gdy turystów jest tam niewielu.

Powinno się pamiętać również o tym, iż poszczególne pory roku, a więc i sezony turystyczne, nie występują w tym samym czasie na całym świecie. Na przykład, planując podróż poślubną do Australii w lipcu, jedzie się tam w środek zimy!

Ważna uwaga

Lepiej zrezygnować z terminu podróży poślubnej znajdującego się blisko innych, ważnych w życiu wydarzeń takich, jak narodziny dziecka, finalizacja zakupu mieszkania. Stres spowodowany zbliżającą się chwilą może negatywnie wpłynąć na wypoczynek.

podróż poślubna
źródło: Pixabay

(mat.: Linda Nocoń, fot.: Pixabay)