fbpx

Bardzo ważne zwycięstwo Skry w II lidze

 

Po dwóch golach Damiana Nowaka, Skra Częstochowa wygrała 2:1 ważny mecz z Olimpią Elbląg. Po 23 kolejkach mamy na koncie 31 punktów i wciąż jest w środku II-ligowej tabeli.

Nasz debiutant rozpoczął wiosenną część rozgrywek od porażki 0:4 z Olimpią Grudziądz, ale w drugim meczu odniósł bardzo cenne zwycięstwo nad rywalem, który tak jak Skra walczy o utrzymanie.

Mecz rozpoczął się bardzo obiecująco. W pierwszym kwadransie mieli więcej z gry. Wypracowali też dwa rzuty wolne, po których pod bramką gości zrobiło się groźnie. Za drugim razem z około 18 metrów uderzyć zdołał Adrian Błaszkiewicz, ale zbyt lekko, aby zaskoczyć bramkarza Olimpii.

W precyzyjnym wykonaniu rzutów rożnych naszym piłkarzom przeszkadzał silny wiatr, który generalnie miał bardzo duży wpływ na przebieg spotkania.

W 24. minucie swoją szansę mieli rywale. Krzysztof Zaremba wykorzystał wzrost w polu karnym, ładnie uderzył głową, ale Mikołaj Biegański popisał się piękną obroną. Skra odpowiedziała niezbyt groźnym strzałem Konrada Geregi, a potem kibice obserwowali głównie twardą walkę. Porywisty wiatr, chłód, a z czasem także deszcz psuły widowisko.

Po przerwie pogoda nieco się poprawiła. Nasz zespół grał z wiatrem, ale początkowo bardziej groźne były akcje gości. W 60. minucie skrzacy wykonywali rzut wolny. Do bramki było daleko, około 30 metrów, ale Oktawian Obuchowski potrafił oddać groźny, choć minimalnie niecelny strzał. Chwilę później Damian Nowak urwał się rywalom, strzelił, ale podobnie jak Oktawian nad bramką. W 62. minucie Nowak wykorzystał swoją szansę. Michał Kieca i Piotr Nocoń ograli rywali na lewym skrzydle, a najlepszy skrzelec Skry trafił z około 7 metrów.

W 73. minucie Damian Nowak był bliski strzelenia drugiego gola. Z niemal połowy boiska spróbował przelobować bramkarza, a piłka spadła na siatkę.

Po stracie bramki goście próbowali zaatakować, ale skrzacy na to nie pozwolili. Sami szukali szansy na akcję, która dałaby drugiego gola i uspokoiła grę. Niestety, gra nie uspokoiła się do końca, a w 87. minucie goście, szczęśliwie (po rykoszecie) doprowadzili do wyrównania. Wydawało się, że pojedynek zakończy się remisem, ale nie. W 90. determinacją i sprytem wykazał się Damian Nowak. Wyskoczył do wrzuconej przez Oktawiana Obuchowskiego piłki, uprzedził rywala i zdobył gola na wagę trzech punktów.

Skra Częstochowa – Olimpia Elbląg 2:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Nowak (62.), 1:1 Markowski, 2:1 Nowak (90.)

Skra: Biegański – Gerega, Błaszkiewicz, Holik, Obuchowski – Napora, Kieca (73. Siwek), Zalewski, Niedbała (Ż)– Nocoń, Nowak (Ż)

Olimpia: Madejski – Kiełtyka, Lewandowski, Markowski, Balewski – Bojas (76. Sedlewski), Nowicki, Sochań (65. Ressel), Zaremba, – Szuprytowski, Fidziukiewicz (65. Demianiuk)

(red.)